Prologue

Na terenach dawnej Ameryki Północnej znajduje się totalitarne państwo Panem. Kapitol, który stanowi jego stolicę, otacza dwanaście dystryktów. Raz w roku organizowane są igrzyska i dystrykt musi wysłać jednego chłopca i dziewczynę, między dwunastym a osiemnastym rokiem życia, którzy po kilkudniowym treningu trafiają na specjalnie przygotowaną arenę, gdzie będą zmuszeni walczyć aż do ostatniego trybuta. Dodatkowo wszystkie te zdarzenia transmitowane są poprzez ogólnopaństwową telewizję dla spragnionych krwi i „zabawy” widzów Kapitolu. Igrzyska są niemal traktowane z czcią i szacunkiem, a uczestnictwo w nich uznawane dla wielu za zaszczyt.

Lyall Rain to siedemnastoletnia dziewczyna, która dla Kapitolu jest tylko jednym z wielu losów. Jest bezwartościowa, bezbarwna i pozbawiona urody. Jej rudy kolor włosów nie podoba się stylistom, a przygarbiona sylwetka budzi w nich obrzydzenie. Nieśmiałość i panika, jaką wywołują u niej ludzie są powodem do śmiechu, natomiast częste wybuchy gniewu stają się powodem przerażenia biednych Kapitolińczyków.

Dziewczyna, mimo iż już dawno powinna przywyknąć do śmierci, która ją otacza, wciąż nie potrafi na nią patrzeć, ani nie chce stać się jej przyczyną. Mocno utwierdziła się w przekonaniu, że nigdy nikogo nie zabije, jednak, co zrobi, gdy ktoś, kogo kocha jest w niebezpieczeństwie?

Opowieść o utracie nadziei, opowieść o początkach buntu.